Pijani kierujący zatrzymani w miniony weekend
|
|
|
Pomimo wysokich kar, wielu przestróg i niejednokrotnie tragicznych konsekwencji nadal zdarzają się tacy, którzy wsiadają za kierownicę „po kielichu". Kodeks karny za jazdę po pijanemu przewiduje do 2 lat więzienia. Wyższa kara grozi tym, którzy by uniknąć odpowiedzialności usiłują przekupić policjantów, albo co gorsze spowodują śmiertelny wypadek.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielne wczesne popołudnie, na drodze powiatowej w miejscowości Cerekwica, w powiecie żnińskim. Kierujący audi 80 na prostym odcinku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, gdzie dachował, by ostatecznie zatrzymać się w rowie. Autem podróżowała czteroosobowa rodzina. Zatrważające były jednak ustalenia przybyłych na miejsce policjantów. Jak się okazało 26-letni ojciec, który kierował audi nie dość, że nie posiadał do tego uprawnień to był pijany. Badanie alkometrem wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu. Pijana była także 25-letnia matka dwóch dziewczynek, które jechały z rodzicami. Kobieta miała w organizmie ponad promil. Cała czwórka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Niestety wieczorem starsza czteroletnia dziewczynka zmarła, jej roczna siostra nadal jest pod opieką lekarzy.
Kierowca został zatrzymany. Policjanci ze Żnina wspólnie z prowadzącym sprawę prokuratorem będą wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie.
Drugie zdarzenie z udziałem kierowcy pod wpływem alkoholu, policjanci odnotowali na terenie gminy Nowe. Wczoraj wieczorem około 20:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świeciu odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że po drodze przebiegającej przez miejscowość Osiny jeżdżą motocykliści, stwarzający zagrożenie dla innych osób. Natychmiast z najbliższego posterunku zostali wysłani policjanci. Gdy dojeżdżali radiowozem na miejsce, z daleka zauważyli motocyklistów, których zatrzymali do kontroli. Obaj byli bez kasków, nie posiadali żadnych dokumentów, a jednoślady którymi się poruszali nie miały tablic rejestracyjnych. W trakcie rozmowy od jednego z kontrolowanych policjanci poczuli alkohol. Badanie jego trzeźwości wykazało prawie 0,5 promila alkoholu. By uniknąć odpowiedzialności, 22-latek zaproponował policjantowi 300 złotych, po czym włożył do jego notatnika 240. Mężczyzna został zatrzymany w areszcie. Teraz odpowie za nakłonienie funkcjonariusza do odstąpienia od czynności służbowych za co zgodnie z art. 229 § 3 kodeksu karnego grozi kara do 10 lat więzienia. Drugi motocyklista był trzeźwy.
Kolejny pijany kierujący, tym razem hulajnogą napędzaną silnikiem elektrycznym, został zatrzymany w miniony weekend w powiecie chełmińskim. 48-latek jadący jednośladem Szosą Grudziądzką w Chełmnie, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w jadącego prawidłowo forda fiesta. Widocznie zderzenie nie było dla niego dotkliwe, ponieważ odjechał nie zatrzymując się. Chwilę później był już w rękach policjantów z komendy powiatowej. Badanie alkometrem wykazało w jego organizmie 1,91 promila alkoholu.
|
|
Autor: Kamila Ogonowska, Zespół Prasowy KWP |
|
|