Pijany rekord na drogach Małopolski
|
|
|
Efekty weekendowej akcji "Trzeźwość" przeraziły nawet policjantów. W ciągu jednej nocy na małopolskich drogach złapano aż 104 pijanych kierowców!
Noc z soboty na niedzielę była wyjątkowo pracowita dla policjantów drogówki w całym województwie. Tym razem kilkadziesiąt patroli ustawiło się w okolicach klubów i dyskotek, czyli tam, gdzie można spodziewać się amatorów jazdy po kilku głębszych. W miejscach, gdzie pojawiali się policjanci, kontroli podlegał każdy przejeżdżający samochód. Po kilkudziesięciu minutach patrol przemieszczał się w inne miejsce.
Taka taktyka dała zatrważające efekty. W ciągu jednej nocy wpadło 104 pijanych kierowców! Do tego dochodzi 32 nietrzeźwych zatrzymanych w nocy z piątku na sobotę. Mimo ciągle ponawianych akcji społecznych kierowanych do kierowców, apeli z różnych stron i działań prokuratur, które wnioskują o areszt dla pijanych sprawców wypadków i konfiskują im samochody, liczba pijanych osób za kółkiem rośnie.
- W Małopolsce w lipcu ujawniono 1520 nietrzeźwych kierujących i było to o jedną trzecią więcej niż w lipcu ubiegłego roku - mówi nadkom. Krzysztof Dymura z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Krakowie. Dymura podkreśla, że od 1 lipca Małopolska zaostrzyła procedury kontrolne. Teraz każde zatrzymanie przez policję wiąże się z badaniem trzeźwości. - Robimy, co możemy, ale pijanych zabójców na drogach nie ubędzie, dopóki będzie społeczne przyzwolenie na siadanie za kółkiem po kilku głębszych - przyznają policjanci.
|