Zaatakował milicjanta... zębami
|
|
|
Zatrzymany przez drogówkę w Kemerowie nietrzeźwy kierowca moskwicza nawet nie próbował zaprzeczać, że pił. Gdy milicja zdecydowała, że zabierze jego samochód, naiwnie starał się temu zapobiec, próbując połknąć kluczyki. Potem pogryzł milicjanta.
Stało się to, jak pisze we wtorek agencja RIA-Nowosti, gdy inspektor próbował odebrać mu kluczyki. Milicjant zabrał je dopiero po włożeniu rękawiczek.
Pijany kierowca przyznał się do wypicia pół litra spirytusu, czym, jak pisze RIA-Nowosti, zaskoczył funkcjonariuszy drogówki.
|
|
Autor: PAP/fakty.interia.pl |
|
|