|
AUTOSALON 2006
|
|
|
Strony: [1] 2  |
|
|
Współpracujące z nami Centrum Tuningu Samochodowego współorganizowało w tym roku ostatni dzień Międzynarodowych Targów Motoryzacyjnych "Autosalon 2006", podczas którego tradycyjnie prezentowane są samochody tuningowane. Zapraszamy do przeczytania relacji oraz obejrzenia galerii zdjęć z tej imprezy.
Kolejna edycja Międzynarodowych Targów Motoryzacyjnych „Autosalon 2006" tradycyjnie zgromadziła właścicieli samochodów tuningowanych. W tym roku zmienił się współorganizator ostatniego dnia targów, czyli dnia tuningu. Międzynarodowe Targi Katowickie w kooperacji z Centrum Tuningu Samochodowego z Dąbrowy Górniczej przygotowały dla zwiedzających ciekawe konkurencje, konkursy oraz coś specjalnego. Oczywiście nie zabrakło interesujących samochodów. Ale zacznijmy od początku.
Już od wczesnych godzin nie można było narzekać na nudę, ponieważ profesjonalny DJ oraz dwóch konferansjerów budziło zaspanych odwiedzających oraz zachęcało do udziału w przygotowanych próbach.
Można powiedzieć, że tegoroczna była wyjątkowa, gdyż na teren targów wozy tuningowe zaczęły się zjeżdżać już od bardzo wczesnych godzin rannych. Po kilku godzinach wyjaśniło się dlaczego. Otóż każdy chciał przyjechać jak najwcześniej, aby zająć najlepsze miejsce. Pierwsi tunerzy pojawili się już ok. godz. 7.30.
Pierwszy konkurs pod hasłem „Zapakawaka Malucha" przygotowano typowo dla klubów tuningowych. Polegał on na „upchnięciu" jak największej ilości osób w małym fiacie. Konkurencja międzyklubowa była tak zażarta, że odbyły się aż 2 dogrywki. Ostatecznie wygrała ekipa „Centomania", która ustaliła też nowy rekord. Teraz wynosi on 14 osób.
Następnie rozegrano tzw. „Sprint z maluchem". W ramach którego w jak najszybszym czasie trzeba było przepchnąć malucha z kierowcą na długość wyznaczonego odcinka. W tej dyscyplinie już od dawna króluje Tuning Klub Siemianowice. W tym roku nie było inaczej i TCS zgarnął laury za tę konkurencję.
W czasie trwania imprezy organizatorzy wybrali również najładniejsze oraz najniższe auto zlotu. Puchar za najładniejszy samochód zgarnął Kuba z Krakowa, który przyjechał swoją wypasioną złotą „Beemkom", natomiast w konkursie na najniższe auto bezkonkurencyjna okazała się błękitna Calibra LTS, która dzięki hydraulicznemu zawieszeniu po prostu upadła na glebę.
Na koniec Stowarzyszenie Centrum Tuningu Samochodowego przygotowało coś specjalnego, czyli wybór najbardziej skąpo ubranej kobiety. Tu triumfowała Ada Dytko, która dzięki determinacji oraz dużej odwadze zebrała największe brawa oraz nagrody.
| Strony: [1] 2 | |
|
|
|
|
|
| Autor: Kacper Szczepa, |
|
| 
Powiązane
Wersja do druku
wyślij link
Napisz własny komentarz
Poprzedniej strony