REKLAMA:
[an error occurred while processing this directive]
Strona główna Aktualności Artykuły Napisali o nas Księga gości Przyłączyli się
Aktualności
  wtorek 3 czerwca 2008  
Pojechał do aresztu zamiast na Węgry
 
 
Rzeszowska drogówka udaremniła wyjazd autokaru pełnego dzieci kierowanego przez pijanego kierowcę.

Policjanci z sekcji ruchu drogowego KM Policji w Rzeszowie skontrolowali najpierw stan techniczny autokaru, którym na Wegry miały jechać dzieci z jednej z rzeszowskich szkół. Nie mieli do niego zastrzeżeń, ale od kierowcy poczuli alkohol. Po badaniu alkomatem okazało się, że 54-letni kierowca z jednej z firm z Lubaczowa przyjechał do Rzeszowa po dzieci pijany. Miał 1,54 promila alkoholu we krwi.

Kierowca został zatrzymany przez policję w areszcie. Grozi mu do dwóch lat więzienia i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat. dzieci wyjechały na Wegry autokarem prowadzonym przez innego kierowcę.


 
 
Ostatnie komentarze
Strony:

Brak komentarzy

Strony:
Napisz własny komentarz
Opcje dodatkowe

Wróć do:

Poprzedniej strony

Opcje wiadomości:

Wersja do druku

wyślij link
Reklama: strony www Opole Kosmetyka twarzy, kremy nawilzajace skóre twarzy, kwas hialuronowy to najlepsze nawilzenie. kremy nawilzajace i kremy do twarzy" Regeneracja skóry twarzy i nawilzenie dobrymi kosmetykami to podstawa pielegnacji skóry. Przedluzanie, zageszczanie rzes metoda 1 do 1, Opole

Temat:

Fakty

Najczęściej czytane:

Nie zrozumiał, że jest pijany
Rekordowa ilość alkoholu we krwi
20-latek chciał poszaleć i zabił dwie osoby
Bicz na pijanych kierowców
Sąd puścił wolno pijanego kierowcę
Pijany kierowca wjechał w przechodniów
Pasażerka zareagowała
Był pijany i nie miał siły dalej jechać
Pijana 60-latka staranowała 4 auta
Napadnięty przez bandytów inwalida ma sprawę, bo uciekł im autem po pijanemu

Wg. tematyki:

Wszystkie tematy

Nowości

Listy

Fakty

Reklama:
Atrakcyjne strony internetowe, funkcjonalne strony www Opole to Twoja lepsza strona w internecie. reklama w internecie
Zdrowie kobiety Kosmetyczka OpoleSalon Kosmetyczny Opole
do góry