Funkcjonariusz mszańskiej komendy prowadził nieoznakowanego poloneza. Podróżował z drugim policjantem. Około godz. 8.30, na skrzyżowaniu w Kasinie Wielkiej, drogę zajechał im nagle renault. Radiowóz nie zdążył wyhamować. Kierowca policyjnego auta i jego kolega doznali niegroźnych obrażeń głowy. Bez szwanku wyszedł z wypadku jego sprawca. Badania alkomatem wykazały jednak, że 30-letni starszy sierżant (9 lat w służbie) miał ok. 0,9 promila alkoholu we krwi. Reszta uczestników wypadku była trzeźwa. O zdarzeniu natychmiast powiadomiono prokuraturę i komendę rejonową w Limanowej. Szef pijanego policjanta zawiesił go w czynnościach służbowych i wszczął postępowanie dyscyplinarne. - Z uwagi na oczywistość czynu wszystko zmierza do dyscyplinarnego zwolnienia z pracy - zaznaczył mł. insp. Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji.

Napisz własny komentarz

Imię / nick:	E-mail:
Komentarz: