Chciał przekupić policjantów
|
|
|
Ja wam odpalę tysiąc złotych, a wy puścicie mnie wolno - zaproponował policjantom pijany kierowca. Nic nie wskórał i trafił do aresztu
Kryminalni z komisariatu na Podolszycach patrolowali w nocy ze środy na czwartek ul. Żyzną. Chcieli zatrzymać opla omegę, kierowca jednak nie zareagował i pomknął dalej. Policjanci dopadli go na ul. Rzecznej. Powiadomili też dyżurnego komendy miejskiej, który od razu wysłał tam patrol z drogówki. Zanim drogówka nadjechała, kierowca opla, 30-latek z powiatu ciechanowskiego, zaproponował mundurowym tysiąc złotych w zamian za wolność.
- Pieniądze zabezpieczyliśmy i jeszcze dziś wyślemy do prokuratury materiały z wnioskiem o wszczęcie śledztwa - mówi naczelnik dochodzeniówki Stanisław Spychała. - Ten pan odpowie i za jazdę po pijanemu, bo w organizmie miał 1,7 promila, i za próbę wręczenia łapówki policjantom, co jest zagrożone karą od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
|