|
Ważna jest konsekwencja w działaniu
|
|
|
Strony:  1 [2] 3  |
|
|
- Wydaje się jednak, że dla młodzieży rodzina nie stanowi aż takiej wartości, że młodzi ludzie stają się dziś coraz bardziej nieczuli, a w tej ucieczce od codzienności pomaga im właśnie alkohol. Tylko co dalej? Może narkotyki? Szczególnie teraz, kiedy badania wykazują, że wcale nie są tak trudno dostępne i pomimo zabiegów władz, można je nabyć za coraz niższą cenę.
- To bardzo możliwe. Jeżeli ktoś zaczyna nadużywać alkoholu, to z czasem zaczyna mu brakować kolejnych, coraz silniejszych, bodźców i zamiast po alkohol, sięga po narkotyki. Ale nie do końca zgodziłbym się ze stwierdzeniem, że wszyscy młodzi ludzie są niewrażliwi. Oni wierzą w te podstawowe, piękne wartości, którymi chcieliby żyć i może niemożność życia w zgodzie z nimi powoduje, że sięgają po alkohol czy jakieś inne używki. Wydaje mi się też, że do takiego wykrzywionego stereotypu młodzieży przyczyniają się media. Oczywiście są ludzie agresywni, niszczący pewne wartości, ale jest dużo więcej młodych ludzi, którzy chcą normalnie żyć. I myślę, że taka tendencja powinna być promowana. Wciąż pokazywanych jest zbyt mało wzorców godnych naśladowania, a to nie sprzyja profilaktyce uzależnień. Im silniejsza osoba, im silniejsza, w sensie pozytywnym, grupa, tym mniejszy możliwy wpływ alkoholu, czy innych używek.
- Rzeczywiście emanowanie w mediach agresją, seksem, jest bardzo widoczne. Powód? Bo to się najlepiej sprzedaje.
- Niestety, dziś dla mediów zła wiadomość to dobra wiadomość. I można mieć do nich pretensje, że za mało promują pozywane postawy, ale z drugiej strony ich świat rządzi się swoimi prawami. Ważny jest nakład, sprzedaż i tak dalej. Ale w moim odczuciu to nie jest wystarczający powód, żeby nie promować pewnych wartości. Niedawno powstała gazeta na zachodzie Europy, która publikuje tylko dobre wiadomości i ma całkiem wysoki nakład, powstają też podobne strony internetowe, cieszące się dużą popularnością.
- Takie inicjatywy na pewno są potrzebne, ale należy też mówić, pisać o tym, co negatywne, by w jakiś sposób piętnować, pokazać, że coś jest niewłaściwe, jak na przykład kierowcy, którzy siadają za kółkiem pod wpływem alkoholu.
- Na pewno. Tym bardziej, że oni sami często uważają, że nie zrobili nic złego, a ich rodziny zazwyczaj boją się zareagować. I tu z pomocą mogą przyjść odpowiednie przepisy, środki, być może radykalne, ale stosowane konsekwentnie na pewno efektywne. Potrzebne są też różnego rodzaju akcje medialne, pomocne w uświadamianiu ludziom zagrożenia, jakie powstaje, kiedy wsiadają do samochodu i prowadzą pod wpływem alkoholu. Często też osoba, która pije nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co robi, bo myśli, że ma mocną głowę, że sobie da radę. Dlatego tak ważne są wszelkie inicjatywy, akcje profilaktyczne, nawet wraki stojące przy drogach, akcje trzeźwościowe, patrole, plakaty edukacyjne plus konsekwentne karanie. Ale, co ważne, trzeba indywidualnie podchodzić do problemu, bo nie każdy przypadek jest taki sam.
- To rzeczywiście ważne, żeby ludzie zauważali swoje problemy, tymczasem najczęściej uważają, że nie mają żadnego. Co więcej swojego czasu spotkałem się z zarzutami, że panuje nagonka na osoby spożywające alkohol, że problemem jest zły stan dróg, zły stan pojazdów, czy nadmierna prędkość, a nie alkohol, po którym, zdaniem kilku osób, samochód prowadzi się luźniej.
- To szukanie usprawiedliwienia mającego uciszyć sumienie. Jednak wyniki badań są jednoznaczne. Po alkoholu nie można prowadzić samochodu i nie ma znaczenia, czy droga jest dziurawa i wąska, czy szeroka i gładka. Poza tym drogi można przebudować, z człowiekiem nie jest to już takie proste. Dlatego tak ważne jest środowisko, w którym się obracamy. To, co jest przerażające, to to, że ludzie przestają reagować ze strachu przed reakcją czy z niewiedzy. Trzeba więc organizować działania, które wzmocnią tych, którzy powinni mówić nie, nie rób tak. Oprócz tego warto pokazywać ludzi, którzy nie chcą pić i świetnie się z tym czują. To też jest sposób na życie i to wcale nie gorszy.
| Strony: 1 [2] 3 | |
|
|
|
|
|
| Autor: redakcja, |
|
|
Powiązane
Wersja do druku
wyślij link
Napisz własny komentarz
Poprzedniej strony