Pijany kierowca miał aż 4,5 promila alkoholu
|
|
|
Aż 4,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 41-latek z Zielonej Góry, który w środę ok. godz. 21.30, jadąc fordem escortem uderzył w forda scorpio.
Wypadek wydarzył się na ul. Cyryla i Metodego. Kierowca został odwieziony do izby wytrzeźwień. Grożą mu dwa lata więzienia. Policjanci nie mogli "zająć" auta, którym kierował, bo nie było jego własnością. Mężczyzna forda pożyczył od kolegi. Wskazanie alkomatu 4,5 promila - przeraziło policjantów. Teoretycznie kierowca nie powinien już żyć.
|