Pijany kierowca zabił kobietę w 8. miesiącu ciąży
|
|
|
Prokuratura złożyła do sądu wniosek o aresztowanie 24-letniego Daniela Góralczyka, który będąc pod wpływem alkoholu spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Zginęła w nim 22-latka będąca w ósmym miesiącu ciąży. Jej dziecka też nie udało się uratować.
Prokuratura zdecydowała się ujawnić dane personalne kierowcy.
- Imię i nazwisko podejrzanego zostały ujawnione z uwagi na ważny interes społeczny. Widać, że nawet surowe kary nie są w stanie powstrzymać niektórych ludzi przed wsiadaniem za kierownicę pod wpływem alkoholu, czego skutki mogą być tragiczne - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Dariusz Domarecki. Daniel Góralczyk - mieszkaniec Starego Kurowa (Lubuskie) - usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, będąc w stanie nietrzeźwości. Bezpośrednio po wypadku miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Jak poinformował rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich Andrzej Węglarz, posiedzenie aresztowe w tamtejszym sądzie odbędzie się w czwartek przed południem.
Do tragedii doszło w sobotę ok. godz. 21.20 w pobliżu miejscowości Zwierzyn w powiecie strzelecko-drezdeneckim (Lubuskie). 24-latek kierujący renaultem 19 doprowadził do zderzenia z oplem corsą, za kierownicą którego siedziała 22-latka.
Według ustaleń policji kobieta jechała prawidłowo swoim pasem, a pijany kierowca jadący z przeciwka nagle zjechał na jej pas, doprowadzając do czołowego zderzenia.
Kobieta zginęła na miejscu. Lekarze próbowali uratować jej nienarodzone dziecko. Mimo szybko wykonanego cięcia cesarskiego, dziecko po około godzinie od wypadku zmarło w szpitalu w Drezdenku.
Kierowca renaulta nie odniósł poważnych obrażeń. Badanie trzeźwości przeprowadzone przez policję bezpośrednio po zdarzeniu wykazało, że miał w organizmie prawie 2,1 promila alkoholu.
|