Wjechał do rowu na oczach policjantów. Był kompletnie pijany
|
|
|
Niemal na oczach policyjnego patrolu samochód wjechał do rowu. Policjanci ruszyli z pomocą kierowcy. Okazało się, że był kompletnie pijany.
Do zdarzenia doszło przed północą. W Poraju ulicą Armii Krajowej policjanci wracali z interwencji. Nagle zauważyli jak jadący przed ich radiowozem ford sierra wpada w poślizg, a następnie wjeżdża do przydrożnego rowu. Patrol zatrzymał się, aby sprawdzić czy coś stało się kierowcy i czy potrzebna będzie pomoc. Gdy mężczyzna otworzył drzwi samochodu, funkcjonariusze wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu.
Okazało się, że 30-latek był kompletnie pijany. Wynik badania jego stanu trzeźwości wykazał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz mężczyźnie grozi nie tylko utrata prawa jazdy, ale nawet 2 lata więzienia.
|