Prowadził po pijanemu, i to bez prawa jazdy
|
|
|
Nie ma prawa jazdy, to mu go nie zabrali. A nadal jeździ po pijanemu - i to mimo kilku wyroków na koncie. 30-letni Adam D. powinien być już w więzieniu, ale nie jest, bo czeka na miejsce.
Czas ten wykorzystał do kradzieży samochodu i prób szybkościowych na ulicach Kowar. Gdy zatrzymali go policjanci, miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Co ciekawe, Adam D. nigdy nie miał prawa jazdy. I nie może go zrobić, bo przynajmniej przez najbliższe trzy lata nie wolno mu jeździć. Tak zdecydował sąd.
|