Kara 9 lat więzienia dla pijanego kierowcy
|
|
|
Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał we wtorek w mocy wyrok 9 lat więzienia dla 31-letniego Kamila Dworaczka, oskarżonego o spowodowanie po pijanemu wypadku, w którym zginął jadący skuterem 15-latek. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy i uciekł z miejsca wypadku.
Sąd odwoławczy zmienił jedynie wyrok sądu pierwszej instancji (odwołały się od niego obie strony procesu) orzekając wobec oskarżonego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze, a nie na 10 lat, jak zdecydował sąd rejonowy. Orzeczenie ma zostać podane do publicznej wiadomości. Wyrok jest prawomocny.
Do tragedii doszło w listopadzie 2007 roku na jednym ze skrzyżowań w Łodzi. Według prokuratury, prowadzony przez 31- letniego Kamila Dworaczka fiat tempra uderzył w skuter, którym jechał 15-letni Łukasz. Chłopiec doznał ciężkich obrażeń ciała i mimo reanimacji zmarł na miejscu. Kierujący fiatem i pasażer odjechali z miejsca zdarzenia; kilka ulic dalej porzucili samochód. Kierowca został zatrzymany przez świadków wypadku i przekazany policji. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu; nie posiadał prawa jazdy.
|