|
Strach czy rozsadek. Kara czy edukacja.
|
|
|
| Strony: [1] |
|
|
Pan Tadeusz Jezierski wraz ze swoim przyjacielem Panem Januszem Wieruszem ze Stowarzyszenia ETOH ( zwalczające patologie, w tym uzależnienie od alkoholu) w Częstochowie podjęli dyskusje i projektowanie pomysłu zmieniającego stopień odpowiedzialności, rozwagi, za jazdę po pijanemu i jazdę brawurową.
Prześledzili działania w innych krajach, rozmawiali z wieloma specjalistami z rożnych dziedzin.
Poniżej prezentujemy ich pomysł, jaki powstał społecznie po prawie dwu letniej pracy.
Strach czy rozsadek. Kara czy edukacja. Które rozwiązanie okaże się najbardziej skutecznym narzędziem w walce z pijanymi kierowcami?
Do dotychczasowych rozwiązań administracyjnych, prawnych proponujemy dodać obowiązkowe zajęcia terepeutyczno-profilaktyczne dla kierowców zatrzymanych za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu i innych środków odurzających.
Naszym zdaniem zbyt łatwo wydaje się w Polsce prawo jazdy. Przede wszystkim traktuje się egzamin na prawo jazdy jako sprawdzian techniczno-praktyczny i znajomość przepisów, natomiast zapomina się, że jest to też dopuszczenie kierującego pojazdami do współuczestnictwa w ruchu drogowym z ryzykiem kalectwa lub śmierci siebie jak i innych. Dopuszczenie do współodpowiedzialności za swoje i cudze życie.
Przy takim podejściu, zajęcia terapeutyczne lub profilaktyczne muszą być warunkiem obowiązkowym przed odzyskaniem prawa jazdy za jazdę po pijanemu.
PROPOZYCJA DOTYCZĄCA PROBLEMU KARANIA KIEROWCÓW PROWADZĄCYCH POJAZDY MECHANICZNE POD WPŁYWEM ALKOHOLU I INNYCH ŚRODKÓW ODURZAJĄCYCH
Proponujemy wprowadzenie do dotychczasowego katalogu kar za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu obowiązku odbycia programu terapeutycznego w przypadku osób uzależnionych lub programu edukacyjno-profilaktycznego dla osób pozostałych.
W szczególności::
• Obowiązek odbycia pakietu zajęć profilaktyczno-edukacyjnych bądź terapii uzależnienia od alkoholu czy innych substancji psychoaktywnych. Dobór odpowiedniego programu decydowałaby diagnoza postawiona przez specjalistę psychoterapii uzależnień na pierwszych zajęciach.
• Ukończenie zaleconych zajęć terapeutycznych winno warunkować ponowne odzyskanie prawa jazdy.
• Pasażerowie pijanych kierowców - zamiana mandatów na cykl zajęć edukacyjno-profilaktycznych, co wpłynie na świadomość pasażerów i branie odpowiedzialności za przyzwolenie na podejmowane zachowania pod wpływem alkoholu.
• Koszty programu naprawczego powinien w całości pokrywać sprawca przestępstwa (zarówno kierowca jak i pasażer, przy czym, czas trwania zakres tematyczny i koszty będą odpowiednio zróżnicowane).
• Wysokość poniesionych kosztów dla kierujących powinna być określona w stosownym akcie prawnym w wysokości od 3 000 do 5 000 zł.
• Zajęcia te mogłyby prowadzić jedynie ośrodki mające kontrakt z NFZ na udzielanie świadczeń z zakresu terapii uzależnień od alkoholu i innych.
Propozycja ta dotyczy osób, które złamały prawo prowadząc pojazd mechaniczny pod wpływem alkoholu i innych , co mogłoby przyczynić się do eliminowania ponownego podejmowania ryzykownych, karalnych zachowań.
Po odbyciu programu terapeutycznego sporządzona byłaby notatka/opinia o sprawcy przechowywana w aktach osobowych, na podstawie, której Sąd podejmowałby dalsze działania w przypadku recydywy.
Udokumentowanie odbytego programu terapeutycznego polegałoby na:
• Podpisaniu listy obecności
• Bieżącym opisywaniu zajęć i udziale sprawcy przez osobę prowadząca terapię
• Sporządzeniu opinii po zakończeniu całego programu o zachowaniu sprawcy, zaangażowaniu w zajęciach, przyswojeniu programu.
Wydaniu zaświadczenia ukończenia bądź nieukończenia programu terapeutycznego na potrzeby Sądu przez instytucje prowadzące leczenie.
UZASADNIENIE
W dotychczasowym systemie karania sprawców tego typu przestępstw nie wynika jednoznacznie, do czego zobowiązany jest sprawca (poza karą pozbawienia wolności w zawieszeniu lub nie). W większości przypadku oczekuje na zwrot prawa jazdy uważa, że miał pecha i został zatrzymany. Statystycznie kierujący są zatrzymywani do kontroli raz na 3 lata. Wprowadzenie obowiązkowego programu terapeutycznego daje możliwość głębszego dotarcia do psychiki winowajcy poprzez uczulenie go na ewentualne konsekwencje prawne i moralne (edukacja).
Jednocześnie program daje możliwość zdiagnozowania sprawcy (np. czy jest uzależniony od alkoholu) i dostosować odpowiednią formę programu terapeutycznego. Należy nadmienić, że dla poszczególnych grup jest przewidziany odrębny program.
Aktualnie, jeżeli Sąd podejmuje decyzję o tym, aby sprawca podjął leczenie w Ośrodkach Terapii Uzależnienia od Alkoholu cały ciężar kosztów za to leczenie ponosi budżet państwa. Praktyka pokazuje, że osoby te robią wszystko, aby uniknąć leczenia.
Zatem należy w przypadku sprawców popełnienia przestępstwa (bez ofiar śmiertelnych), gdzie sprawca najczęściej otrzymuje wyrok w zawieszeniu powinien być on obligatoryjnie kierowany na program terapii, którego pomyślne zakończenie będzie warunkowało odzyskanie prawa jazdy (po okresie zatrzymania przez Sąd), ale bez odwieszania wyroku.
W przypadku ponownego popełnienia przestępstwa Sąd będzie dysponował opinią i dokumentacja takiej osoby, co ułatwi dalsze orzekanie.
Ważny jest również element odciążenia Sądów, które mogłyby zajmować się jedynie sprawcami wypadków prowadzących pojazdy mechaniczne pod wpływem alkoholu gdzie są ranni i ofiary śmiertelne, bądź tez, gdy sprawca odbył już wcześniej program i popełnił przestępstwo ponownie.
Proponowany system, gdzie sprawca w całości ponosi wysokie koszty czasochłonnych zajęć działa jako dodatkowy bodziec resocjalizacyjny.
Konieczność upoważnienia ustawowego jedynie Ośrodków Terapii Uzależnienia od Alkoholu(publicznych i niepublicznych) mających kontrakt z NFZ wynika z następujących przesłanek:
• Ośrodki takie dysponują odpowiednią kadrą specjalistyczną, której kwalifikacje są na bieżąco weryfikowane
• Ośrodki dysponują odpowiednimi programami terapeutycznymi dostosowanymi do pacjenta
• Programy są stale udoskonalane, personel podlega ciągłemu kształceniu, w czym bierze udział superwizor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów alkoholowych.
• Ośrodki podlegają szczególnej kontroli przez NFZ i same zabiegają o najlepszą opinie w obawie o utratę kontraktu.
Takie rozwiązania, a nawet bardziej uciążliwe np. terapia w soboty i niedziele, zajęcia w kilku oddalonych od siebie miejscowościach, są znane w innych krajach i zdecydowanie zmniejszyły procent kierowców jeżdżących po pijanemu. A oddźwięk społeczny spowodowany kosztami i uciążliwością terapii pobudził wyobraźnię wielu kierowców.
Czekamy na Wasze komentarze.
| 
Powiązane
Wersja do druku
wyślij link
Napisz własny komentarz
Poprzedniej strony