Prowadził z 4 promilami. Skończył w rowie
|
|
|
Ta podróż skończyła się bez szwanku, ale mogło być bardzo tragicznie. Policjanci ze Świdnika pod Lublinem zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę, który wjechał w ogrodzenie posesji i uszkodził skrzynkę z trakcją elektryczną.
Kierowca Michał Sz. miał prawie 4 promile i w takim stanie ruszył w trasę. W samochodzie pełno było puszek po piwie i butelek po wódce.
Policjanci interweniowali, bo otrzymali zgłoszenie o wypadku. Opel Vectra uderzył w ogrodzenia dwóch posesji, w skrzynkę z trakcją elektryczną i wylądował w rowie.
Kierowca, 27-letni mieszkaniec Lublina w chwili zatrzymania przez patrol drogówki nie mógł utrzymać się na nogach. Co więcej, nie miał przy sobie ani prawa jazdy ani dokumentów pojazdu.
Pirat drogowy noc spędził w policyjnym areszcie. Jak wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania pojazdem po pijanemu. Dodatkowo odpowie za uszkodzenia, jakie spowodował. Grożą mu 2 lata więzienia.
|
|
Autor: Anna Gmiterek - Zabłocka RADIO TOK FM |
|
|