Pijany stawił się na rozprawę i poszedł do aresztu
|
|
|
O tym, że nie warto lekceważyć sądu przekonał się mieszkaniec gminy Ostróda, który będąc pod wpływem alkoholu odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości.
W sprawie Jarosława G. miał zapaść wyrok. Mężczyzna odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Podczas rozprawy sądowej sędzia poczuła od mężczyzny zapach alkoholu. Policjanci stwierdzili u oskarżonego prawie 1.5 promila alkoholu w organizmie.
Za naruszenie powagi sądu Jarosław G. 4 dni spędzi w areszcie. Taką karę porządkową wymierzył mężczyźnie ostródzki sąd.
|