Wysoki wyrok za jazdę ciężarówką po pijanemu
|
|
|
Na karę 2 lat i dwóch miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat skazany został białoruski kierowca TIR-a, u którego stwierdzono ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Kierowca dobrowolnie poddał się karze.
Jak poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Magdalena Zielińska, TIR został zatrzymany do kontroli w miejscowości Krępa k. Kutna. Kilkudziesięciotonową ciężarówkę prowadził 38-letni obywatel Białorusi, od którego policjanci wyczuli silną woń alkoholu.
W czasie badania alkomatem kierowca wyjął z kieszeni 50 euro i 47 tys. rubli i wręczył je policjantom w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Policjanci jednak nie dali się przekupić. Zawiadomili dyżurnego o próbie wręczenia łapówki, a badanie wykazało, że kierowca miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
38-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał prokuratorskie zarzuty wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom i jazdy po pijanemu.
Kierowca dodatkowo przez 7 lat nie będzie mógł prowadzić pojazdów mechanicznych. Ma również zapłacić 3 tys. zł grzywny i 500 zł nawiązki na rzecz ofiar wypadków.
|