Nekrologi mają odstraszać od jazdy po drinkach
|
|
|
To kolejna już akcja społeczna Fundacji Nadzieja Doroty Stalińskiej. Aktorka, która sama ucierpiała w kilku wypadkach spowodowanych przez brawurowych kierowców, od lat jest zaangażowana w sprawy bezpieczeństwa na drodze. Apeluje m.in. do rowerzystów, by jeździli w kamizelkach odblaskowych. Rozdawała też odblaski uczniom. Jazda wysokiego ryzyka Najnowszy pomysł Fundacji Nadzieja to klepsydra utrzymana w konwencji dyplomu sportowego. „Św. pamięci Janusz Kowlaski, zdobywca I miejsca w konkurencji powrotu do domu po dwóch drinkach” – głosi plakat, który można znaleźć na łamach niektórych dzienników. Obok widnieją krzyż, data i podpis sędziego głównego. Zaś poniżej ostrzeżenie: „Ty możesz być następny”. Plakaty mają kilka wersji, oprócz jazdy po pijanemu piętnują też niezapinanie pasów w samochodzie. – Czasem trzeba szokować, by trafić ludziom do mózgów – mówi Dorota Stalińska. – Co osiem minut na polskich drogach dochodzi do wypadku, co półtorej godziny ginie człowiek. – Wyruszając w podróż samochodem, na dobrą sprawę powinniśmy żegnać się z rodziną niczym górnicy schodzący do kopalni. Bo nigdy nie wiadomo, czy uda nam się wrócić do domu – bije na alarm aktorka. Fikcyjne nazwiska Liczy, że jej fundacji uda się zebrać dość pieniędzy, by ta kampania trafiła na billboardy, dzięki czemu każdego dnia docierałaby do tysięcy kierowców. Na dyplomach-klepsydrach figurują dane fikcyjnych osób. – Wybraliśmy popularne nazwiska i specjalnie je przekręciliśmy, np. zamiast Kowalskiego jest Kowlaski, by przypadkiem ktoś nie skojarzył przekazu z własną osobą – tłumaczy Dorota Stalińska. Statystyki nie pozostawiają złudzeń: pijani kierowcy są coraz większą plagą na polskich drogach. – Niestety, mimo naszych apeli kierowcy, siadając po drinku za kierownicę, nie zdają sobie sprawy, jakie powodują niebezpieczeństwo na drodze – mówi nadkom. Mariusz Sokołowski, rzecznik komendy stołecznej. Od początku roku w stolicy zostało złapanych ponad 1,5 tys. pijanych kierowców. Szoferzy po alkoholu spowodowali 69 wypadków i 274 kolizje, w których zginęło siedem osób, a 79 zostało rannych.
|