Wzorowo zachował się policjant oddziału prewencji w Bydgoszczy. W czasie wolnym od służby zatrzymał pijanego sprawcę kolizji. Jego postawa może posłużyć jako przykład dla wszystkich innych funkcjonariuszy.
Wczoraj około 19.30 w jednej z miejscowości gminy Koronowo w powiecie bydgoskim, policjant oddziału prewencji w Bydgoszczy w dniu wolnym od służby wykonywał różne prace na terenie swojej posesji. W pewnej chwili obok jego domu przejechał peugeot 205, który zdaniem funkcjonariusza niebezpiecznie wyprzedzał kursowy autobus PKS-u. Zauważył on również, że peugeotem podróżowało pięciu mężczyzn. Krótko po tym, gdy pojazdy zniknęły za zakrętem, policjant usłyszał odgłosy hamowania, a później uderzenia. Bez zastanowienia, zabierając legitymację, pobiegł w tamtym kierunku. Dobiegając do miejsca zdarzenia, zobaczył pięciu mężczyzn idących w jego stronę.
Wśród nich rozpoznał kierowcę peugeota, którego zatrzymał. Wszystkich poprosił, aby wrócili na miejsce. W czasie rozmowy z kierowcą poczuł od niego alkohol. Przybyli na miejsce, wezwani przez kierowcę autobusu, policjanci z komendy miejskiej w Bydgoszczy potwierdzili, że był on pijany. Alkotest wskazał w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 47-letni kierujący peugeotem podczas wyprzedzania nie zachował odpowiedniego odstępu, zahaczył o przedni lewy bok autobusu, po czym zjechał na pobocze i uderzył w ogrodzenie posesji. Na szczęście nikt nie ucierpiał podczas tej kolizji.
Kierowca odpowie za spowodowanie kolizji i jazdę po pijanemu. Zgodnie z art. 178 § 1 kodeksu karnego za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi nawet do 2 lat więzienia.
|
|
Autor: Kamila Ogonowska, Zespół Prasowy KWP |
|
|