Drogówka zatrzymywała go 17 razy - zawsze pijanego
|
|
|
To prawdziwy rekordzista, choć nie ma powodu do dumy. Bo jedynym wyczynem, jakim może popisać się 30-letni Marcin W., to liczba zakazów prowadzenia samochodu za jazdę po pijanemu. Sąd zabraniał mu siadać za kierownicę już 16 razy. Bezskutecznie. Kompletnie pijanego Marcina W. znów zatrzymała policja w Hruddzie (Lubelskie). Jechał mercedesem.
"Miał ponad dwa promile alkoholu we krwi" - informuje policja, która nawet nie była tym zdziwiona. Bo Marcina W., nazywanego też Bimbajem, funkcjonariusze zatrzymywali już kilkanaście razy - ostatni raz rok temu. Zawsze był kompletnie pijany.
"Teraz złamał pięcioletni zakaz prowadzenia samochodów. W 2006 roku taką karę wymierzył mu sąd" - mówią policjanci.
Tym razem jednak Bimbaj może już nie mieć okazji do jazdy po pijanemu. Najbliższe trzy lata może spędzić w więzieniu. Taka kara grozi mu bowiem za złamanie zakazu sądowego.
|