33 osoby zginęły, a 374 zostały ranne w 288 wypadkach, do których doszło od piątku do niedzieli na polskich drogach. Funkcjonariusze zatrzymali też 1217 pijanych kierowców. Mimo to policjanci oceniają, że to był o wiele spokojniejszy świąteczny weekend niż przed rokiem.
W porównaniu z zeszłym rokiem wypadków było mniej o 136, zginęło w nich także mniej osób - o 8. Spadła również liczba rannych - o 159. Na tę właśnie liczbę policjanci głównie wskazują, mówiąc, że poprawiło się bezpieczeństwo, bo rannych w tym roku było mniej o prawie jedną trzecią. Cały czas szokuje jednak skala pijanych za kierownicą. Policjanci zatrzymali zatrważającą liczbę nietrzeźwych kierujących. Było ich aż 1217 - powiedziała Agnieszka Hamelusz z Komendy Głównej Policji.
|