Byli pijani, nie wiadomo kto kierował
|
|
|
Częstochowscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło w poniedziałek wieczorem na ulicy Batalionów Chłopskich. W wypadku zginął 35-letni właścicieli samochodu.
W poniedziałek około godz. 22.15, kierujący dostawczym peugeotem boxer, na łuku drogi zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniósł 35-letni częstochowianin - właściciel pojazdu. Policjanci badający okoliczności tragedii są pewni, że nie on siedział za kierownicą. Wraz z nim jechali dwaj mężczyźni. Byli mocno pijani. Pierwszy, 32-latek miał prawie 2.4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i został zatrzymany w policyjnym areszcie. Ustalono, że jazdę po pijanemu ma zakaz prowadzenie pojazdu do 2010 roku.
U drugiego 33-letniego mieszkańca Mstowa, badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 1.8 promila alkoholu. Mężczyzna lekko ranny został przewieziony do szpitala. Policjanci ustalają teraz który z tych dwóch uczestników wypadku kierował samochodem.
|