Nerwowym kierowcom pomoże piwko?
|
|
|
Ogólnonarodowa dyskusja o pijanych kierowcach może zagrozić tradycyjnemu sposobowi życia Irlandczyków, ostrzega grupa parlamentarzystów z Zielonej Wyspy. Jeden z nich uznaje nawet, że piwko przed jazdą może pomóc...
-Jeśli picie jest takie uspokajające, to może pomóc zrelaksować się ludziom, którzy są nerwowi na drodze - powiedział Mattie McGrath z rządzącej Fianna Fail.
Wspiera go 19 jego kolegów, którzy obawiają się, że planowane przez rząd zaostrzenie przepisów antyalkoholowych może zagrozić irlandzkiej tradycji.
Jeśli bowiem parlament obniży granicę tolerancję dla alkoholu do 50 mg na 100 ml krwi (dotychczas granica wynosi 80 mg), Irlandczycy nie będą mogli wypić szklaneczki Guinnessa i usiąść za kółkiem.
Z "uspokajającą" teorią McGratha natychmiast nie zgodzili się działacze irlandzkiej organizacji anonimowych alkoholików. Zdaniem jednego z jej działaczy, równie dobrze mówić, że palenie nie szkodzi, powołując się na przypadek palącej 95-letniej babci. - To przesąd - ucina teorie parlamentarzysty Conor Faughnan z AA.
|