|
Porozbijał w Świdniku samochody
|
|
|
|
|
W niedzielę po godz. 22 dyżurny policji w Świdniku dostał sygnał o samochodzie jadącym wężykiem na ulicy Kopernika. Gdy policjanci dojechali na miejsce, ford mondeo przemieścił się na ulicę Racławicką.
W środku był młody kierowca, a na zewnątrz jeszcze dwie inne osoby. Nikt nie chciał przyznać się do kierowania autem.
Samochód miał uszkodzony tylny zderzak i urwane lusterko. Było jasne, że miał jakąś stłuczkę. Policjanci objechali okolicę i okazało się, że ford uszkodził sześć innych aut na pobliskim parkingu, wśród nich m.in. opla astrę, fiata uno i suzuki.
Mężczyzna, który siedział za kierownicą zrzucał winę na kolegę, który stał przy samochodzie. Obaj wzajemnie się obwiniali. Byli przy tym kompletnie pijani - mieli około 2 prom. alk. we krwi. Zostali zatrzymani do wytrzeźwienia. Kiedy zostaną przesłuchani jeden z nich usłyszy zarzuty - odpowie za jazdę po pijanemu i spowodowanie kolizji.
|
|
|
|
| Autor: Anna Gmiterek - Zabłocka |
|
|
Aktualności
Napisz własny komentarz
Poprzedniej strony
Wersja do druku
wyślij link
