Alkomaty dla nieświadomych pijanych
|
|
|
Za pośrednictwem księży, policjantów i instruktorów jazdy w ręce kierowców trafi 18 tysięcy alkomatów. Mają one pomóc w walce z tak zwanymi nieświadomie nietrzeźwymi kierowcami.
Jak tłumaczy psycholog Jadwiga Bąk z Instytutu Transportu, kierowcy często nie zdają sobie sprawy z tego, że kilka godzin snu po hucznej imprezie nie wystarczy, by całkiem wytrzeźwieć. Będący pod wpływem tak zwanego "syndromu dnia poprzedniego" mają zwolnione reakcje, są mniej uważni i stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym.
Krajowy duszpasterz kierowców ksiądz Marian Midura mówi, że alkomaty, które będą rozdawane przez instruktorów jazdy, policjantów, czy księży po mszy pomogą sprawdzić, czy można wsiąść za kółko. Ksiądz Midura przestrzega, że jazda po pijanemu jest nie tylko przestępstwem, ale i grzechem.
|