Wczoraj około godz. 1.30 policjant ruchu drogowego zatrzymywał do kontroli samochód marki Forda Sierra. Kierowca początkowo zwolnił, a następnie zaczął uciekać.
Radiowóz ruszył w pościg. Uciekinier zjechał w boczną uliczkę i staranował po drodze wyjeżdżającego z niej VW Polo. Po uderzeniu, samochód nie zatrzymał się i wjechał na teren jednej ze szkół, gdzie kierowca porzucił auto. Po krótkim pościgu, sprawca został zatrzymany. Policjant pieszo dogonił kierowcę samochodu i zatrzymał go. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Lubina. Miał 2,4 promila alkoholu. W trakcie dalszej kontroli funkcjonariusz stwierdził, że zatrzymany nie ma prawa jazdy. Jak twierdził, zostało ono zatrzymane za jazdę w stanie nietrzeźwości. Ponadto samochód nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia.
Z kolei policjanci z Leśnej i Świeradowa prowadzili pościg za samochodem osobowym, który z dużą prędkością uciekał przez kilka miejscowości. Następnie kierowca zawrócił i ominął policyjną blokadę. Funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze. Po krótkim pościgu, zatrzymali samochód. 39-letni mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo. Został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów. Jak się okazało, był on pod wpływem alkoholu.
Natomiast dyżurny Komisariatu Policji w Pieńsku otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że z terenu jednej z tamtejszych stacji paliw wyjechał samochód osobowy, którego kierowca najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu. Natychmiast w to miejsce został skierowany patrol. Na jednej z ulic funkcjonariusze zauważyli opisany w zgłoszeniu samochód. Postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Jednak kierowca nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Uderzył przy tym w dwa stojące na poboczu pojazdy. Do pościgu włączyli się również policjanci z drogówki. Kierowca uciekał drogą krajową nr 4, a następnie zjechał w kierunku Dłużyny i dalej w kierunku Czerwonej Wody. Na łuku drogi samochód uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca został wyrzucony na zewnątrz.
31-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jak się okazało, w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.
|