Pijany kierowca wiózł piątkę pasażerów
|
|
|
Policjanci ze Starogardu Gdańskiego zostali powiadomieni o samochodzie marki Seat jadącym zygzakiem. Ruszyli w pościg. Pijany kierowca przewoził trójkę dzieci i dwie kobiety. Zanim jednak udało się go zatrzymać, jechał pod prąd drogą krajową spychając na pobocze tiry.
Policjanci natychmiast znaleźli opisany pojazd i dali kierowcy sygnał do zatrzymania. 21-letni kierowca zaczął uciekać stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym.
Na jednym ze skrzyżowań uderzył w stojącego na światłach passata i dalej uciekał z dużą prędkością drogą krajową nr 22. Przez pewien czas jechał nawet przeciwnym pasem zmuszając tiry do zjeżdżania na pobocze. Podczas pościgu policjanci zauważyli, że wewnątrz pojazdu znajduje się trójka małych dzieci. Trzeba więc było zachować szczególne środki ostrożności.
W pościgu brały już udział trzy radiowozy. Kierujący został zatrzymany w Zblewie. Przewoził dwie kobiety i troje małych dzieci w wieku: 5 miesięcy, 2 i 5 lat, które nawet nie były przewożone w fotelikach. Kierowca został zbadany na zawartość alkoholu. Miał 1,68 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie posiadał prawa jazdy, gdyż w tym roku sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów mechanicznych za jazdę w stanie nietrzeźwym.
Kierowca nie posiadał też dokumentów dowodu rejestracyjnego, ani OC. Został zatrzymany i osadzony w Starogardzie Gdańskim. Pasażerki również były nietrzeźwe. Pijany kierowca po raz kolejny stanie przed sądem i odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwym oraz za niepodporządkowanie się zakazowi sądowemu i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
|