Potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku
|
|
|
Piratowi drogowemu, który był karany za jazdę po pijanemu za spowodowanie kolejnego wypadku grozi 12 lat więzienia.
Na drodze między Dąbrową a Kurowem pod Wieluniem potrącono 30-letniego rowerzystę. Sprawca wypadku odjechał, nieudzielając pomocy poszkodowanemu, który nieprzytomny z urazem głowy wylądował w szpitalu. W ciągu kilku godzin policjanci namierzyli pirata drogowego. W szopie przy obejściu znaleźli ukryty samochód marki Rover z pękniętą szybą i wgniecionym dachem. Ale właściciela auta w domu nie było. Znaleźli go w ciągu następnych kilku godzin u dalszej rodziny.
35-latek był kompletnie pijany. Swoje zachowanie tłumaczył szokiem. Okazało się również, że zatrzymany był już karany za prowadzenie po pijanemu - sąd odebrał mu prawo jazdy. Śledczy będą ustalac, czy był nietrzeźwy w trakcie wypadku. Za jego spowodowanie grozi mu 12 lat więzienia.
|