Zielonogórscy policjanci zatrzymali kierowcę, który miał prawie 2,4 promila alkoholu. Okazał się prawdziwym "recydywistą" - już po raz siódmy zatrzymano go za kierownicą po alkoholu - poinformowała rzeczniczka lubuskiej policji Agata Sałatka.
Pijanego kierowcę citroena policja zatrzymała do kontroli w czwartkowy wieczór w Przylepie k. Zielonej Góry. Po sprawdzeniu okazało się, że 28-latek nie tylko jest pijany, ale aż sześciokrotnie był zatrzymywany za jazdę w stanie nietrzeźwym. Sąd trzy razy zabierał mu prawo jazdy.
"Tym razem młody mężczyzna miał prawie 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań. Odpowie nie tylko za jazdę po pijanemu, ale także naruszenie zakazu sądowego. Grozi mu do 3 lat więzienia" - powiedziała Sałatka.
|