Półprzytomna 16-latka jeździła po Bytomiu
|
|
|
Policja zatrzymała 16-letnią dziewczynę, która jechała zygzakiem przez centrum miasta. Miała 2,33 promila. Okazało się, że i miesiąc temu spowodowała kolizję, i wtedy też była pijana
Jadącego zygzakiem ulicą Wrocławską opla corsę zauważył w czwartek jeden z patroli drogówki. Okazało się, że za kierownicą siedzi 16-letnia dziewczyna. Była półprzytomna. - Badanie alkomatem wykazało, że miała 2,33 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi aspirant Adam Jakubiak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.
Nastolatka została przewieziona do izby wytrzeźwień, a jej auto odholowane na policyjny parking.
Kiedy stróże prawa wpisali jej dane do policyjnej bazy danych, okazało się, że w grudniu spowodowała kolizję. Po suto zaprawianej alkoholem imprezie w domu rodziców corsą znajomego postanowiła przejechać się po mieście. Po drodze staranowała znak drogowy, a potem zaparkowane na poboczu auto. Miała wtedy 2,27 promila alkoholu. - Kiedy dziewczyna wytrzeźwieje, stanie przed sądem rodzinnym - zapowiada asp. Jakubiak.
|