Pijany Litwin wpadł w skradzionym w Austrii fordzie
|
|
|
Skierniewiccy policjanci zatrzymali 36-letniego obywatela Litwy, który kierował po pijanemu fordem galaxy. Skradzionym w Austrii.
Dyżurny skierniewickiej komendy otrzymał telefoniczną informację, że krajową ósemką porusza się ford, którego tor jazdy wskazywał na to, że kierowca może być pijany. Po chwili funkcjonariusz odebrał kolejny telefon z informacją, że samochód wpadł do rowu i dachował. A kierowca uciekł do pobliskiego lasu. - Po chwili zatrzymaliśmy kierowcę - mówi Artur Bisingier ze skierniewickiej komendy. - Okazał się nim 36-letni obywatel Litwy. W organizmie miał ponad 3,2 promila alkoholu.
Ale to nie koniec. Litwin próbował przekupić policjantów, wręczając im 30 złotych. Potem okazało się, że stacyjka w fordzie jest uszkodzona. - Skontaktowaliśmy się z austriackimi policjantami. Gdy tamtejsi funkcjonariusze dotarli do właściciela, ten dopiero wtedy zorientował się, że samochód został mu rzeczywiście skradziony - dodaje Bisingier.
Obywatel Litwy będzie przesłuchany przez prokuratora, który zadecyduje o dalszym jego losie.
|